- Przed kilkunastoma laty ekolodzy z Klubu Gaja doszli do porozumienia z Urzędem Miejskim w Bielsku-Białej i istniało niepisane prawo, że do miasta cyrki, które wykorzystują zwierzęta nie wjeżdżają. W ostatnim czasie to się zmieniło. Co chwilę do Bielska-Białej przyjeżdża jakiś cyrk mający w swoim programie popisy z udziałem zwierząt - mówi Alicja Czerwińska ze Stowarzyszenia Vege Inicjatywa, które to stowarzyszenie wiele razy w ostatnim czasie sprzeciwiało się nie tyle samym cyrkom, co wykorzystywaniu przez cyrkowców zwierząt.
Teraz Stowarzyszenie Vege Inicjatywa zamierza złożyć pismo do bielskiego Urzędu Miejskiego i prezydenta miasta Jacka Krywulta, w którym wnioskuje, by bielscy urzędnicy zajęli stanowisko wobec wjazdów na teren miasta cyrków wykorzystujących zwierzęta.
Do Miejskiego Zarządu Oś-wiaty w Bielsku-Białej Vege Inicjatywa zwróci się z apelem o wystosowanie przez MZO pism do szkół i przedszkoli informujących ich o szkodliwości społecznych akcji reklamowych, prowadzonych przez cyrki na terenie placówek oświatowych. Jak wyjaśnia Alicja Czerwińska, liczą, że w ten sposób uda się ukrócić w szkołach proceder reklamowania widowisk cyrkowych z udziałem zwierząt oraz sprzedaż biletów.
Natomiast do Aeroklubu Bielsko-Bialskiego zaapelują, by nie wynajmował cyrkom z udziałem zwierząt terenu lotniska w Aleksandrowicach.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?