W ubiegłą sobotę w hali widowiskowo-sportowej została rozegrana piąta edycja Międzynarodowych Grand Prix Bielska-Białej w Karate WKF. Wzięło w nich udział ponad 350 zawodników z 30 klubów, także reprezentanci klubów z Czech, Słowacji oraz Włoch. Właśnie te zawody były generalną próbą przed mistrzostwami Europy, których gospodarzem będzie Bielsko-Biała w dniach od 25 do 27 listopada.
- Ten sprawdzian przed wypadł w miarę dobrze - przyznaje Paweł Połtorzecki, prezes Klubu Sportów Azjatyckich Atemi Bielsko-Biała. - Były drobne sprawy, które trzeba będzie dopracować jak np. catering czy nagłośnienie, ale to kosmetyka - zapewnia.
Mistrzostwa Europy w karate WKF odbędą się w Bielsku-Białej po raz pierwszy. Wcześniej tej rangi impreza gościła w Polsce we Wrocławiu. A w Bydgoszczy były mistrzostwa świata.
- Władze europejskie zdają sobie sprawę, że Polska słynie z bardzo dobrej organizacji imprez. Wiem, że cieszą się z faktu, że to właśnie my je organizujemy - mówi Połtorzecki.
Do zawodów zostało niespełna półtora miesiąca. Powoli napływają pierwsze zgłoszenia, na razie rezerwujące miejsca hotelowe. Rejestracja zawodników ruszy 11 listopada. Dopiero po jej zakończeniu organizatorzy będą wiedzieli, ilu karateków weźmie udział w mistrzostwach.
Pewne jest natomiast jedno - bielszczanie zobaczą karate na najwyższym poziomie. Wstęp na mistrzostwa Europy w bielskiej hali jest bezpłatny.
Sobotni generalny sprawdzian przed mistrzostwami wypadł pomyślnie także pod względem sportowym. Karatecy KSA Atemi zajęli trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej. Wygrał białostocki klub Kaisho przed Zarzewiem Prudnik.
- Byłoby lepiej, gdybyśmy mieli juniorów i seniorów - mówi Połtorzecki.
Ale zatrzymać wyszkolonego zawodnika nie jest łatwo. Licealiści odchodzą studiować w inne rejony Polski. Przykładem może być jedna z najlepszych zawodniczek Atemi - Karolina Ścieszka, która podjęła studia we Wrocławiu. Zakończyła treningi w Bielsku i do mistrzostw przygotowuje się w AZS Wrocław.
- Jestem po rozmowie z trenerem AZS, Karolina może reprezentować Atemi. Dopiero, gdy będzie konieczność, wtedy wraz z licencją trafi do Wrocławia - mówi prezes Atemi.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
