- Jest kilka grup, które są uprzywilejowane, a przecież stać je, by kupić cały bilet. Wtedy może udałoby się uniknąć kolejnej podwyżki cen biletów - argumentował radny. Zawierucha przypomniał, że to Rada Miejska w październiku 2004 roku z późniejszymi zmianami wprowadziła liczne zwolnienia z odpłatności dla dużych grup pasażerów MZK. Za takie przywileje płacą inni pasażerowie, którzy muszą kupować droższe bilety, oraz budżet miasta. Komu jednak należy zabrać ulgi? - Tym powinna zająć się odpowiednia komisja rady miejskiej - uważa Zawierucha.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?