W czasie pasyjnym w Kościele ewangelickim rozdaje się papierowe skarbonki dla rodzin, które przez sześć tygodni chcą składać codziennie małe datki dla ludzi potrzebujących. Drobne ofiary zbierają rodzice i dzieci, dziadkowie i babcie - kto tylko chce oraz może.
- Rodzice uczą dzieci nie tylko patrzeć na chorych i potrzebujących, ale także w wymierny sposób pomagać. To ma być taka moja osobista ofiara pasyjna dla tych, którzy są w gorszej sytuacji ode mnie - przypomina ks. Jan Byrt, proboszcz parafii ewangelickiej w Szczyrku-Salmopolu.
Akcja z roku na rok cieszy się coraz większym zainteresowaniem. W wielu parafiach ewangelickich jest po kilka tych skarbonek w każdym domu.
Od sześciu lat "Skarbonka..." stała się ekumeniczną akcją, do której włączyły się Caritas Polska i Eleos Kościoła prawosławnego, które również rozdają wiernym skarbonki i zbierają datki na cele charytatywne.
Po zakończeniu kariery sportowej swoją skarbonkę odebrał również Adam Małysz.
- Ogromnie się ucieszył, że skarbonka jeszcze czekała na niego - stwierdził ks. Byrt.
Małysz swoją skarbonkę z datkami przekaże na jednym z nabożeństw w Wielkim Tygodniu jednej z parafii ewangelickich w rodzinnej Wiśle. W tym roku Luterańska Diakonia w Polsce rozprowadziła 13 tysięcy skarbonek, które trafiły do parafii ewangelickich w całej Polsce.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?