Do niecodziennego zdarzenia doszło wczoraj rano w Bielsku-Białej. Około godz. 5.00 w centrum miasta kierowca mazdy - jak relacjonują świadkowie - jechał od krawężnika do krawężnika. Jeden z kierowców postanowił zatrzymać prowadzącego mazdę, bo uznał że jest on pijany, ale kiedy mu się to nie udało, powiadomił o tym fakcie policję.
Kierowca mazdy zaczął uciekać na widok policyjnego radiowozu - poinformował dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej.
Pościg nie trwał jednak długo, bo w rejonie bielskiej ul. Sempołowskiej kierowca mazdy wjechał na torowisko, gdzie uszkodził samochód, a sam zaczął uciekać pieszo.
Kierowca mazdy został zatrzymany przez policję dopiero po kilku godzinach, bo - jak się okazało - samochód w ostatnim czasie zmienił właściciela i ciężko od razu było do niego dotrzeć po numerach rejestracyjnych. Kierowcą, który uciekał mazdą i porzucił ją na torowisku okazał się 19-latek. Kiedy młody mężczyzna został zatrzymany przez policję był trzeźwy.
Z powodu pozostawienia samochodu na torach kilka godzin trwały utrudnienia w ruchu pociągów na trasie Bielsko-Biała -=Zwardoń. Wprowadzona została komunikacja zastępcza.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?