Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Remont koryta Białej może być katastrofą dla żyjących w niej ryb.

Redakcja
Zbliża się remont koryta rzeki Białej, który polega na odbudowaniu zabezpieczeń przeciwpowodziowych.

Zdaniem Wojciecha Duraja z Bielskiego Klubu Wędkarskiego Renegat Fischig Team, który z ramienia Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Katowicach opiekuje się słynną bielską rzeką od źródeł do mostu w Komorowicach, te zabezpieczenia będą odbudowywane w sposób, w którym zostały stworzone wiele lat temu, a nie w sposób, który sprzyjałby życiu ryb. Chodzi o to, że umocnienia będą betonowane, podobnie jak ubytki na dnie koryta, gdzie dziś pływają ryby. Według wędkarzy lepszym rozwiązaniem byłyby zapory kamienne owiniętych siatką.
- Gdy wraz z przedstawicielami Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Katowicach pojechaliśmy do Regionalnego Zarząd Gospodarki Wodnej w tej sprawie, urzędnicy byli zdziwieni, że w Białej żyją ryby. A przecież co roku PZW w Katowicach prowadzi odłowy kontrolne i zarybienia tej rzeki. Wystarczyło wcześniej się ich zapytać - przekonuje Duraj.
Wędkarze z Renegat Fishing Team sprzątają brzegi Białej, biorą udział w zarybianiu dzięki czemu w rzece można złowić pstrąga, o czym sami się przekonaliśmy w środę. W Mikuszowicach, na wysokości kościoła św. Barbary, Wojciech Duraj w niespełna sześć minut złapał pstrąga na tzw. muchę, używając bezzadziorowego haczyka.
- W Białej pływają ryby będące pod ochroną. To głowacz biało-płetwy czy śliz. Jest też strzebla potokowa, która od tego roku już nie jest pod ochroną - dodaje.
Anna Tybura, kierowniczka Wydziału Utrzymania Wód i Obiektów Hydrotechnicznych Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach tłumaczy, że celem prac w korycie rzeki Biała jest ochrona przeciwpowodziowa.
- Zdajemy sobie sprawę, że wszelkie roboty wykonywane w korycie cieku lub jego brzegach mają niekorzystny wpływ na żyjące tam organizmy. Rozumiemy obawy wędkarzy, ekologów, i wszystkich, którym stan środowiska naturalnego nie jest obojętny. Nie mamy na celu wyrządzania szkód w środowisku i wytępianiem flory czy fauny wodnej - zaznacza.
Dodaje, że prace uwzględniają odcinki rzeki Białej, gdzie ingerencja jest konieczna dla bezpieczeństwa przyległej infrastruktury. Wykonywane będą fragmentami, by umożliwić żyjącym w rzece stworzeniom, np. rybom, ucieczkę z miejsc przebudowywanych. Dla ograniczenia negatywnych wpływów na środowisko mają zastosowanie metody i materiały jak najmniej szkodliwe dla środowiska.
- Ten remont będziemy obserwować bardzo uważnie - mówi Duraj. - Nie pozwolimy na uchybienia. Koparka, która stanie w wodzie, będzie 15 razy przez nas oglądana czy paliwo nie wpływa do wody.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczyrk.naszemiasto.pl Nasze Miasto