Portfel, karty bankomatowe oraz iPhone warty 2 tys. zł straciły klientki klubu przy ul. Mostowej. Natomiast klient dyskoteki przy ul. Grażyńskiego stracił telefon o wartości 700 zł. A w lokalu przy ul. Barlickiego złodziej okradł 20-latka, który przy stoliku zostawił kurtkę, a w niej portfel.
- Złodzieje wykorzystują nieostrożność, a czasem zwykłe niedbalstwo ofiar - uważa Elwira Jurasz, oficer prasowy bielskiej policji. Dodaje, że do kradzieży dochodzi w sytuacjach, gdy czujność właścicieli jest najmniejsza, bo zajęci zabawą zapominają o właściwym zabezpieczeniu swoich rzeczy.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?