- Jestem radnym, jestem samorządowcem, a nie politykiem. W wyborach wystartowałem dlatego, że poprzednie sześć lat mojej działalności społecznej było związane z radami osiedlowymi i uważam, że te sześć lat nauczyły mnie patrzenia na miasto i na problemy ludzi i jestem przekonany, że potrafię dla miasta i ludzi coś zrobić (...) Nie chcę i nie lubię zajmować się polityką, dlatego że nigdy nie byłem politykiem, a praca w Radzie Miejskiej jest czymś innym od polityki - mówił o sobie w wywiadzie przeprowadzonym we wrześniu 2007 roku dla Bielskiej Telewizji Internetowej.
Zapowiadał, że jeśli przestanie być radnym, to nie będzie się nudził, dzień miał wypełniony różnymi zajęciami od rana do wieczora - sporo czasu spędzał na swojej działce, opiekował się wnuczką, lubił podróżować, aktywnie działał jako przewodniczący bielskiego Osiedla Słonecznego.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?