Ornat koloru czarnego pochodzący z pierwszej połowy XX wieku to pierwszy eksponat, jaki został przekazany w depozyt powstającemu w Bielsku-Białej muzeum diecezji bielsko-żywieckiej.
- Ornat był używany do liturgii pogrzebowej lub w Wielki Piątek. Jest zachowany w bardzo dobrym stanie. Dekoruje go haft wykonany żółto-pomarańczo-wą nicią w formie fantastycznych i bujnych liści i pączków oraz kwiatów róży i lilii - wyjaśnia ks. Grzegorz Klaja, dyrektor Diecezjalnego Muzeum.
Prace przy tworzeniu placówki idą zgodnie z planem. Niebawem rozpocznie się inwentaryzacja zbiorów, jakie znajdują się w beskidzkich parafiach. Obejmie ona zabytki o charakterze trwałym (kościoły, kaplice, plebanie, zabytki cmentarne, kapliczki) oraz ruchomym (obrazy, nadstawy ołtarzowe, figury, ambony, chrzcielnice, stare szaty i księgi liturgiczne, kielichy, relikwiarze, zegary itp.).
Dzięki inwentaryzacji muzeum ma szansę wzbogacić się o kolejne eksponaty. Bo rolą placówki jest ratowanie i ochrona zabytków sakralnych. I tak, jeśli jakaś parafia nie będzie w stanie odpowiednio zabezpieczyć zabytkowego obiektu, którym mogą być np. haftowane ornaty, obrazy, naczynia liturgiczne czy wycofane z kultu obiekty historyczne, muzeum poprosi o przekazanie go w depozyt.
Niewykluczone, że w ekspozycji znajdzie się też ornat z początków XIX wieku, którego kapa była wystawiana w wielu miejscach, a wcześniej poddana renowacji w Pracowni Konserwacji Tkanin Katedry na Wawelu.
To jednak na razie przymiarki do kompletowania ekspozycji. Jednocześnie z nimi trwają badania konserwatorskie i architektoniczne zabytkowej kamienicy przy ul. Schodowej 2, w której znajdzie się siedziba Diecezjalnego Muzeum. Budynek znajduje się w rejestrze zabytków, dlatego przeprowadzenie ekspertyz konserwatorskich jest konieczne do prac projektowych planowanego remontu.
- Sprawdzamy, jakie historyczne elementy zachowały się w tej kamienicy - tłumaczy ks. Klaja. - Okazuje się, że składała się on prawdopodobnie z dwóch budynków. Wewnątrz są mały ganeczek oraz wewnętrzne podwórko, będące pozostałością po połączeniu dwóch budynków - przyznaje dyrektor muzeum.
Celem ekspertyz jest także ustalenie kształtu oryginalnych detali oraz zbadanie warstw i pierwotnej kolorystyki elewacji, opasek okiennych i gzymsów. Zbadane zostaną również otwory drzwiowe, w celu określenia występowania portali kamiennych. W przyziemiu natomiast zostaną wykonane odkrywki, aby zbadać elementy kamienne, ślady pozostałości sztukatorskich oraz pierwotnego rozmieszczenia otworów okiennych.
Co ciekawe, Diecezjalne Muzeum doczekało się już własnej strony internetowej (muzeum.diecezja.bielsko.pl), na której prócz aktualności, informacji o samej instytucji i zbiorach jest także zakładka dotycząca mecenatu.
W tym programie, który na razie jest w trakcie opracowania, znajdą się propozycje dla osób prywatnych, firm, instytucji lub parafii, które będą chciały włączyć się finansowo w działalność placówki.
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?